17 lutego
W dniu dzisiejszym zawitała do Polski Centralnej przepiękna śnieżna zima. No ale cóż musziałam iśc do pracy więc zdjęć psiaków w białej scenerii nie mam ale pokażę Wam ile spadło białego puchu i w jakim tępie to robił zdjęcia>>>
Muszę jednak powiedzieć, że bardziej szczęśliwych Figi i Budrysa chyba jeszcze nie widzałam. Niech śnieg nadal pada !!!
4 kwietnia
Poczatek sezonu wystawowego na otwartym terenie.
Była słoneczna pogoda, cieplutko, pięknie błyszczące psy i wspaniali niufofascynaci.
Jednym słowem XV Wstawa w Nowym Dworze Mazowieckim.
Budrys po raz pierwszy wystąpił w klasie pośredniej i do tego solo. Ma piękny opis dobrze zbudowanego młodzieńca, ocenę doskonałą , złoty medal i na deser CWC. Tym samym rozpoczął Championat Polski. zdjęcia>>>
ROK 2010
Po rocznej przerwie wracamy na ring.
Zaczniemy od występu w Nowym Dworze Mazowieckim zaraz po Świętach Wielkanocnych. Już trzymajcie kciuki proszę.
10 kwietnia - Nowy Dwór Mazowiecki
Pierwsze koty za płoty.
Tak się złożyło, że musiałam do Nowego Dworu pojechać z Budrysem sama. Nie polecam kobietom ciężko !!
Budrys przez rok zmężniał, wydoroślał i ogólnie nabrał proporcji. Nie wiem, czy tak można powiedzieć ale ogrom futra jaki ma trochę przeszkadza w wizualnym utrzymaniu proporcje. Najbardziej cieszę się, że pielęgnacja i wyjazd sprawiły mu radość. Aż serce się cieszyło widząc jak Budrys ustawia się do czesania, suszenia czy później pilnował samochodu. Po raz pierwszy !!
Na rangi zaprezentował się wystarczająco dobrze.
Zdobył srebro. Przegrał ze zwycięzcą rasy.
Zdjęć na ringu nie mam. Poprawię sie następnym razem.
Sędzia Jadwiga Niciewicz
Ocena DOSKONAŁA : "duży, mocny o pieknej samczej głowie, doskonała górna i dolna linia, doskonałe kątowanie kończyn, wydatny ruch, bardzo piękna szata."
POZDRAWIAM WSZYSTKICH NIUFOMANIAKÓW I WIELBICIELI I PASJONATÓW CZYLI WSPÓLNYCH ZNAJOMYCH, Z KTÓRYMI Z OGROMNĄ PRZYJEMNOŚCIĄ SPOTKAŁAM SIĘ PO ROKU PRZERWY !!!!!!!!!!!!!!!!!
2 maja - Łódź
Z przykrością muszę zrezygnować z uczestnictwa w wystawie. Alergia albo uczulenie albo nadmiar obcych rąk dotykających Budryśka na poprzedniej wystawie. Jakoś ciągle nie mogę wybrać się do Łodzi.
Jeszcze do Was przyjedziemy !!!